Dopóki małżeństwo trwa każdy z małżonków ma obowiązek według swych sił oraz możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać nie tylko na zarobkowaniu i łożeniu pieniędzy na codzienne wydatki ale także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Wynika to z treści art. 27 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
A jak sytuacja wygląda po rozwodzie? Kiedy jesteśmy zobowiązani po rozwodzie płacić alimenty na małżonka?
Otóż to czy powstanie obowiązek alimentacji po rozwodzie zależy od tego, czy rozwód będzie z orzeczeniem winy, a jeśli tak – czyją winę sąd ustali.
W razie gdy rozwód jest bez orzekania o winie lub też sąd ustalił winę obojgu małżonków zastosowanie znajdzie treść art. 60 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego tj. ten z małżonków rozwiedzionych, który znalazł się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka dostarczania mu środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego. Sąd bada w procesie, czy zachodzi przypadek niedostatku, który należy rozumieć jako stan, w którym osoba uprawniona nie może w pełni zaspokoić swych usprawiedliwionych potrzeb, a więc np. jest schorowana i nie może pracować, a świadczenia publiczne (np. zasiłki, renta) które otrzymuje nie wystarczają na te potrzeby.
Jeżeli natomiast sąd uzna, że jeden z małżonków jest winny rozkładu pożycia a drugi nie i rozwód spowoduje istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego (nie musi być to więc aż stan niedostatku) przysługiwać mu będzie roszczenie o alimenty od małżonka winnego. Podstawą żądania alimentów będzie art. 60 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Aby orzec o alimentach w tym przypadku sąd będzie musiał porównać sytuację, w jakiej małżonek niewinny znajdzie się po rozwodzie, z sytuacją, w jakiej by się znajdował, gdyby pożycie małżonków funkcjonowało dalej.
Z powyższego wynika, że alimenty na małżonka, który został uznany w wyroku rozwodowym jako wyłącznie winny powstania rozkładu pożycia małżeńskiego się od drugiego małżonka nie należą.
Alimentów można dochodzić już w czasie trwania postępowania o rozwód ale także po jego zakończeniu, w osobnym procesie przed sądem rejonowym. Obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa w razie zawarcia przez tego małżonka nowego małżeństwa. Jednakże gdy zobowiązanym jest małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek ten wygasa także z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu, chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego, przedłuży wymieniony termin pięcioletni.
W procesie sądowym, w którym zgłoszone jest żądanie alimentów na małżonka sąd bada sytuację materialną obojgu małżonków i w tym celu wezwie ich do złożenia deklaracji PIT, zaświadczeń o zarobkach, wykazu zobowiązań i dokumentów je potwierdzających np. umowy kredytowe, pożyczki, potwierdzenia uiszczenia opłat mieszkaniowych i inne.